Obecnie to moje pulpitowe zdjęcie . Zrobiłem je w ubiegłym roku z mojego byłego już okna, które przyniosło mi przez 5 lat wiele inspiracji.
Dla mnie fotografia ta oddaje całą esencję nudnej, szarej, hipnotycznej, pochmurnej jesieni. Pełnej melancholii i barwnej harmonii. Taką jaką lubię najbardziej. Pozbawioną gwałtownych ekspresji, monotonną i wyciszoną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz